2008-12-01 10:42:30

Ambasador USA spotkał się z mieszkańcami Gminy Słupsk

Spotkanie z mieszkańcami Gminy Słupsk w Redzikowie trwało blisko godzinę. Pytania do ambasadora dotyczyły głównie bezpieczeństwa, rozmieszczenia rakiet Patriot, a także tego czy Stany Zjednoczone wspomogą finansowo region. Niestety, żadne zapewnienia z ust ambasadora jeszcze nie padły. - Nie mogę niczego obiecać, od nowego rządu nie dostałem jeszcze żadnych wytycznych w tej sprawie – podkreślał wielokrotnie ambasador.
Mieszkańcy pytali również o to, czy zmiana prezydenta Stanów Zjednoczonych zmieni decyzje o budowie tarczy antyrakietowej w Redzikowie. - Nic nie wiem na temat odwołania budowy tarczy antyrakietowej – mówił Victor Ashe, ambasador USA. - Możliwe jednak, że rozpoczęcie jej budowy może się troszkę opóźnić. Nowy rząd musi wszystko dokładnie przeanalizować.
Ambasador podkreślił również, że Redzikowo będzie jednym z najbezpieczniejszych miejsc w Polsce. Rozwiał także obawy mieszkańców związane z ewentualnym przesiedlaniem. - Nikt nie będzie zmuszany do zmiany miejsca zamieszkania – podkreślał Victor Ashe.
Ambasador spotkał się również w Urzędzie Gminy Słupsk z wójtem Mariuszem Chmielem. Rozmowa dotyczyła planów rozwoju Gminy Słupsk oraz bezpieczeństwa mieszkańców gminy. - Na początku rozmów o budowie bazy antyrakietowej strona amerykańska zapewniała, że amerykańscy żołnierze przyjadą tu wraz z rodzinami, teraz okazuje się że przyjadą tu sami, a to z kolei może wskazywać na to, że baza nie jest tak bezpieczna, jak to wszyscy zapewniają – mówił wójt Mariusz Chmiel. - Nic nie jest jeszcze przesądzone – powiedział ambasador Victor Ashe. - Zapewniam, że nie chodzi tu o bezpieczeństwo. W większości baz żołnierze stacjonują wraz z rodzinami, możliwe, że w Redzikowie też tak będzie. Ostateczne decyzje w tej sprawie jeszcze nie zapadły.
Ambasador zapewnił, że przyjedzie powtórnie spotkać się z mieszkańcami, jeśli tylko zaistnieje taka potrzeba.