2008-09-28 18:37:59

Premier odwiedził Redzikowo

Premier obejrzał najpierw bazę w Redzikowie, a następnie odwiedził Andrzeja Kotlickiego, przewodniczącego Rady Osiedla w Redzikowie, a także radnego Gminy Słupsk. Podczas tego spotkania premier z rąk sołtysów odebrał petycję mieszkańców w sprawie rekompensaty strat, wynikających z budowy tarczy antyrakietowej. Mieszkańcy postulowali o: budowę i modernizację infrastruktury technicznej w Redzikowie i przekazanie jej na rzecz gminy; udzielenie pomocy finansowej samorządowi w realizacji inwestycji (budowa basenu); wybudowanie świetlicy osiedlowej; wybudowanie drogi łączącej miejscowości Redzikowo – Jezierzyce; udzielenie pomocy finansowej w termomodernizacji budynków mieszkalnych, znajdujących się na terenie Redzikowo – Osiedle oraz Redzikowo - SHR; uwłaszczenie mieszkańców Redzikowa na ogródkach działkowych i garażach przez nich użytkowanych i będących własnością Agencji Mienia Wojskowego. Następnie premier udał się na spotkanie z mieszkańcami Słupska w filharmonii. Trwało ono prawie trzy godziny. Słupszczan, a także mieszkańców Gminy Słupsk interesowało głównie bezpieczeństwo regionu, pytali również o możliwość likwidacji Agencji Mienia Wojskowego. Premier starał się przekonać mieszkańców, że lokalizacja tarczy w Redzikowie może mieć swoje dobre strony. Podkreślił, że droga na trasie Słupsk – Ustka zostanie przemianowana z wojewódzkiej na krajową, co umożliwi jej szybszy remont. Zapowiedział również likwidację Agencji Mienia Wojskowego. - Macie moją deklarację – podkreślał Donald Tusk. - Wszystko co zbędne z punktu widzenia obronności państwa, będzie mogło zostać przekazane samorządom. Premier skomentował również postulaty prezydenta Słupska w sprawie sfinansowania budowy aquaparku w Słupsku. - Na moje oko to jest trochę Bizancjum – powiedział Donald Tuska. - Moim zdaniem nie są potrzebne dwa takie obiekty obok siebie. Ale zastanowimy się jaki środki rządowe można uruchomić, by wspomóc te projekty. Wiadomo również, że samo Redzikowo otrzyma od rządu nowoczesną świetlicę. Najprawdopodobniej nie będzie jednak szans na budowę alternatywnego lotniska biznesowo-turystycznego, o które pytał Andrzej Opaliński ze Stowarzyszenia Słupskie Skrzydła. - Nie wydaje mi się, że budowa lotniska w tym regionie to dochodowy interes – mówił Donald Tusk. - Nie chciałbym, aby rząd dokładał do inwestycji na której będzie się bogacić prywatna firma.